Fotografowanie fajerwerków.
Przy okazji świąt i wyjątkowych wydarzeń jesteśmy świadkami widowiskowych pokazów sztucznych ogni. Feeria barw wypełniająca ciemne niebo jest z pewnością interesującym tematem jaki możemy uwiecznić na fotografi. Jednak wykonanie takiego zdjęcia, zwłaszcza kiedy jesteśmy początkującym adeptem wcale nie jest łatwe i może wymagać kilku prób.
Jak powinniśmy postępować aby zdjęcie nadawało się do wywołania?
Najprościej byłoby użyć wbudowanego w nasz sprzęt odpowiedniego trybu do robienia tego typu zdjęć tzw. – „fireworks show” Jednak pamiętajmy, że aparat, który posiadamy nie musi mieć go wbudowanego.
W wyniku użycia powyższego trybu czas otwarcia migawki jest wydłużony, aparat szybciej reaguje na wciśnięcie spustu, ostrość zostaje ustawiona w nieskończoność i zostaje wyłączona lampa błyskowa.
Kiedy sami ustawiamy odpowiednie parametry, to powinniśmy zastosować czas otwarcia migawki wynoszący 3 sekundy a nawet więcej. Ustawmy jak najmniejszą czułość ISO (np. 100) – nie będzie widocznych szumów widocznych na ciemnym niebie. Dopasujmy przysłonę o wartości F/8 lub F/11, a ostrość ustawmy na nieskończoność.
Oczywiście pamiętajmy też o odpowiednim ustabilizowaniu obrazu używając statywu, czy posługując się innymi metodami opisywanymi we wcześniejszych naszych wpisach.
Przemyślmy też miejsce z jakiego będziemy wykonywać zdjęcie, dobre ujęcie jest podstawą udanej fotografi.